Przez cały dzień uczestnicy ćwiczyli awaryjne hamowanie na różnego rodzaju nawierzchni, technikę jazdy w zakręcie, hamowanie i omijanie przeszkód, zachowanie w przypadku poślizgu nadsterownego i podsterownego oraz udzielanie pierwszej pomocy ofiarom wypadków.
Z kolei podczas części teoretycznej szczegółowo omawiano prawidłową pozycję za kierownicą, czy jak właściwe zapinać pas bezpieczeństwa. Podczas szkolenia wielokrotnie padało stwierdzenie, że bardzo często sami stwarzamy sobie zagrożenie, m.in. po zapięciu pasa bezpieczeństwa, trzeba go jeszcze zaciągnąć. W sytuacji zagrożenia, właśnie ta prosta czynność może nam uratować życie.
– Dla marki Volvo bardzo ważne jest budowanie świadomości wśród kierowców, nie skupiamy się wyłącznie na sprzedaży bezpiecznych samochodów, ale chcemy także, aby kierowcy poruszali się bezpiecznie. Szereg prób, ćwiczenia i widać było efekty, a uczestnicy szkolenia byli autentycznie zaskoczeni jak wiele mogli się nauczyć. To doświadczenie, które zaprocentuje, wyrabia pewne mechanizmy, które w skrajnych sytuacjach pomogą właściwe zareagować – podkreśla Piotr Żuchowski, dyrektor sprzedaży Volvo Firma Karlik.